Skip to main content

Posts

Showing posts from September, 2020

Nowa fala pandemii czy pandemonium?

Na portalu PCh24.pl opublikowano moje omówienie ważnego wywiadu Stevena Moshera, który pierwotnie ukazał się na portalu „Church Militant”. Zdaniem Moshera, który jest prezesem Population Research Institute, a także specjalistą od spraw chińskich, obecną pandemię różne siły usiłują wykorzystać do wprowadzenia na ziemi pandemonium, co „oznacza system, sytuację kompletnego chaosu i zamieszania”. Ekspert zwraca uwagę także na inne rozumienie słowa „pandemonium”: „Pandemonium – w pierwotnym rozumieniu –   pan   oznacza   wszystko , a   demonium   oznacza   wszystkie demony . Jest to spuszczenie z łańcucha wszystkich demonów na dzisiejszy świat. Demona aborcji i demona lewicy, marksizmu, socjalizmu czy komunizmu, globalizmu, wszystkich demonów, które dążą do podważenia szacunku dla życia, wolności i dążenia do szczęścia w Stanach Zjednoczonych i nie tylko w USA – na całym świecie”. Zachęcam do lektury tekstu całego omówienia pt. Steven Mosher:Lewicowe siły wykorzystują pandemię, by stwor

Mówiąc krótko: „Komysze” – opowieść o szybkim dojrzewaniu w czasach bolszewickiego zamętu

 

Mówiąc krótko: Wojciech Wencel o Kazimierzu Wierzyńskim, o Polsce i o pewnym pokoleniu

 

Mówiąc krótko: Wielopłaszczyznowa „Pomyłka” Kwaśnickiej

 

Joseph Pearce o tym, jak umiera amerykański uniwersytet

Kiedy czytam o tym, co dzieje się na polskich uczelniach wyższych, mam wrażenie, że wprawdzie historia vitae magistra est , ale rzadko kto uważa na jej zajęciach, a spora część studentów po prostu je opuszcza. Co dziwniejsze, z jej lekcji żadnych nauk nie wynieśli także ci, którzy mieli okazję doświadczyć ich w praktyce, a teraz sami powinni tę wiedzę przekazywać młodszym. Znaleźli się wśród nich bowiem także „zacni” akademicy z władz uniwersyteckich. Jakże inaczej wytłumaczyć, że mogło w ogóle dojść do takich przypadków, jak sankcje wobec prof. Aleksandra Nalaskowskiego czy prof. Ewy Budzyńskiej lub ostatnie pomysły z tzw. „planem równości płci” na Uniwersytecie Warszawskim? Można zatem powiedzieć, że szybko u nas zapomniano – a może postarano się o to, by nie pamiętać? – jak wyglądała rzeczywistość w czasach komunizmu. Podobnie jak aktorzy, także nasi zacni profesorowie starają się nie pozostawać w tyle i błyskawicznie doszlusowali do swoich kolegów z Zachodu. A co się tam na zac

Mówiąc krótko: Na początek roku szkolnego Hilaire Belloc dla dzieci i dla dorosłych