Skip to main content

Szekspir i homoseksualizm


Od czasu do czasu zdarza mi się czytać w szkicach różnych autorów sugestię, że dany bohater dramatu Szekspira jest homoseksualistą. Chyba jedną z postaci, której się to przypisuje dość często, jest Antonio z Kupca weneckiego. Na takie interpretacje smutku Antonia na początku sztuki natknąłem się zarówno u autorów zagranicznych, jak i naszych polskich „szekspirologów”. Znalazło to nawet swój wyraz na okładce współczesnego tłumaczenia tego dramatu. Różnica jest może taka, że jeśli dawniej takie sugestie (kalumnie?) miały na celu negatywne przedstawienie postaci Antonia, którego przeciwstawiano „dobremu”, a „skrzywdzonemu” Shylockowi, to dzisiaj akcent stawiany jest inaczej. Także Shylock z tęczową brodą nie zdziwi już chyba nikogo, choć wstrząsnąłby Szekspirem, gdyby mógł obejrzeć taką interpretację swojej głębokiej, acz mylnie dziś odczytywanej i spłycanej sztuki.

Joseph Pearce, autor trzech znakomitych książek o Szekspirze, nie ma wątpliwości, że doszukiwanie się homoseksualizmu wśród postaci jego dramatów (nie mówiąc już o samym dramaturgu) jest współczesną aberacją, której twórca Kupca weneckiego w najkoszmarniejszych koszmarach by sobie nie wyśnił. Zachęcam zatem do lektury eseju Pearce’a, który rozprawia się z takimi współczesnymi odczytaniami utworów angielskiego dramaturga. Esej został opublikowany na portalu Christianitas w moim przekładzie: „Duszne opary błędnych interpretacji: demaskacja szekspirowskich nadużyć”.

Comments

Popular posts from this blog

„W co wierzymy” – najnowsza książka Fultona J. Sheena już wkrótce w sprzedaży!

Jest już zapowiedź najnowszej książki abp. Fultona J. Sheena w moim przekładzie. Publikacja będzie nosiła po polsku tytuł W co wierzymy . Sam arcybiskup nazwał ją w tekście „encyklopedią” i faktycznie można ją czytać na wyrywki, by dowiedzieć się na przykład, czym są sakramenty albo co to są cuda, albo jaka jest nauka Kościoła o aniołach itp., itd. Moim zdaniem można też tę książkę określić jako „Mini wykłady o maxi sprawach”, by zapożyczyć tytuł od polskiego autora, gdyż faktycznie jest to zbiór krótkich tekstów o sprawach, które są istotne dla naszego życia, dla naszych relacji z bliźnimi i ze światem. Na przykład Sheen swoją „encyklopedię” zaczyna od fundamentalnego pytania o sens życia. Stąd książka nie jest przeznaczona jedynie dla katolików. Po tę publikację powinien sięgnąć tak naprawdę każdy, komu poważna refleksja nad życiem nie jest obca. Mogłaby ona nosić równie dobrze dziś prowokujący i jednoznacznie brzmiący tytuł „Twoje życie ma sens”. W oryginale książka w rzec...

Mówiąc krótko z Josephem Pearcem III: O czytaniu i (o)błędnym odczytywaniu "Kupca weneckiego"

Mówiąc krótko: Lektura na długie jesienne wieczory IV