Skip to main content

Kardynał Burke: papież nie jest rewolucjonistą


Na portalu PCh24.pl zamieszczono moje streszczenie obszernego wywiadu, jaki kardynał Raymond Leo Burke udzielił „The New York Times”. W wywiadzie z amerykańskim duchownym poruszono szereg tematów, m.in. omówiono to, w jaki sposób kard. Burke został księdzem, jego zainteresowanie prawem kanonicznym, kwestie związane z synodem o rodzinie w roku 2014 i z ostatnim synodem panamazońskim oraz sprawę autorytetu papieża.

Mnie osobiście niezmiernie ujął fragment, w którym kardynał mówi o tym, że gdy był dzieckiem każdy chłopiec chciał zostać księdzem. Świadczy to olbrzymim szacunku, jakim darzono duchownych i ich autorytecie w tamtych czasach. Chyba niestety trudno dzisiaj sobie wyobrazić, by młody chłopak widział siebie w roli duchownego, tak jak z pewnością wielu widzi siebie jako żołnierzy, strażaków czy policjantów.

Mówiąc o papieżu Franciszku, kard. Burke stwierdził: „Papież nie jest rewolucjonistą, wybranym, by zmienić naukę Kościoła”. I zaznaczył, że papież musi strzec depozytu wiary, nie ma bowiem władzy absolutnej, by zmienić naukę Chrystusa, którą przekazali apostołowie. Więcej w tekście „Kard. Raymond Leo Burke: papież nie może zrobić cokolwiek zechce”.

Comments

Popular posts from this blog

Premiera! Nowa książka w moim przekładzie!

S ą już egezmplarze autorskie "Świątobliwych zdrad". Książka, której autorką jest Martha Alegria Reichmann de Valladares, ukazała się nakładem Wydawnictwa AA w moim przekładzie. Rzecz smutna, bo mówiąca o korupcji na najwyższych szczeblach hierarchii watykańskiej, o skandalu homoseksualnym i jego kryciu oraz o przyjaźni ambasadora Hondurasu i jego rodziny z wysoko postawionym w hierarchii watykańskiej duchownym, który ostatecznie zostawił wdowę po amabasdorze i jego córki na lodzie po wkręceniu ich w szwindel finansowy...

BookTube: O feministkach i "Największych kłamstwach XXI wieku", czyli polski Wierchowieński łże jak pies

Jane Austen: Gigant literacki nie tylko wśród kobiet

Na portalu „Christianitas” opublikowano kolejny szkic Josepha Pearce’a w moim przekładzie. Tym razem autor w swoim krótkim, acz treściwym tekście pisze o Jane Austen i jej znaczeniu w literaturze nie tylko angielskiej. Auto uważa, że spokojnie „można wymienić ją jednym tchem z Tołstojem, Dostojewskim i Dickensem. Niewielu w istocie dorasta jej do pięt pod względem czystego blasku jej dzieła i przenikliwych głębi, które sonduje”. Autor pisze też o stosunku wielkiej angielskiej pisarki do Kościoła katolickiego „w czasie, kiedy antykatolicka bigoteria i sekciarstwo stanowiły standardowe stanowisko w kulturze angielskiej”. O tym wszystkim i więcej można przeczytać w szkicu „Geniusz Jane Austen” . Photo by Paolo Chiabrando on Unsplash