Skip to main content

„Polacy są wielkim darem...” wywiad z posługującym na Krecie ks. Danielem Stankiewiczem


Na portalu „PCh24.pl” ukazał się wywiad, jaki z żoną przeprowadziliśmy z ks. Danielem Stankiewiczem, który pełni posługę duszpasterską na Krecie. Ksiądz Daniel opowiada o tym, jak znalazł się na tej pięknej greckiej wyspie, o relacjach z Kościołem prawosławnym, o problemach, z jakimi się boryka, a także o reakcji prawosławnych na kryzys molestowania seksualnego w Kościele katolickim.

O naszych rodakach ks. Stankiewicz mówi m.in.: „Polacy stanowią zdecydowaną większość wśród wiernych uczestniczących w niedzielnej Mszy Świętej. Jest to wielkim darem dla mnie osobiście i dla naszej wspólnoty. Ta postawa wiary dodaje mi otuchy w dzisiejszym świecie, w którym odchodzi się od Boga. Także zewnętrzna postawa jest tutaj ważna. Od razu po wejściu do świątyni mogę odgadnąć czy dana osoba jest z Polski – Polak po prostu uklęknie przed Najświętszym Sakramentem. Przedstawiciele innych nacji w większości tego nie robią. Dlatego cieszę się z ich obecności, bo w ten sposób dzielą się z nami darem wiary. Ten prosty gest uklęknięcia być może dla kogoś jest banalny, ale pokazuje naprawdę coś wielkiego – naszą wiarę w Pana realnie obecnego pośród nas”.
 
Żeby jednak nie było za różowo, pełniący posługę w Grecji duszpasterz zauważa także: „Niestety problemem jest, że Polacy, w większości, nie znają chociażby części stałych Mszy Świętej po łacinie. My tutaj używamy zawsze części stałych oraz różnych pieśni po łacinie. Widzę wielu młodych Francuzów, którzy znają to na pamięć. Wśród Polaków niestety tego nie zauważam”.

Zachęcam do lektury tego obszernego wywiadu pt. „Misjonarz na Krecie. Rozmowa z ks. Danielem Stankiewiczem". Można się z niego dowiedzieć paru ciekawych rzeczy. A jeśli ktoś kiedyś będzie na Krecie spędzał wakacje, może przy okazji wstąpi do kościółka pw. św. Jana Chrzciciela w Heraklionie na Mszę św., jak i po to, by wspomóc ks. Daniela Stankiewicza zarówno dobrym słowem, jak datkiem na utrzymanie i rozwój parafii.

Na zdjęciach: Kościół pw. św. Jana Chrzciciela w Heraklionie (fotografia zrobiona w grudniu, więc wyjątkowo było pochmurnie) oraz ks. Daniel Stankiewicz w czasie rozmowy z moją małżonką.

Comments

Popular posts from this blog

Premiera! Nowa książka w moim przekładzie!

S ą już egezmplarze autorskie "Świątobliwych zdrad". Książka, której autorką jest Martha Alegria Reichmann de Valladares, ukazała się nakładem Wydawnictwa AA w moim przekładzie. Rzecz smutna, bo mówiąca o korupcji na najwyższych szczeblach hierarchii watykańskiej, o skandalu homoseksualnym i jego kryciu oraz o przyjaźni ambasadora Hondurasu i jego rodziny z wysoko postawionym w hierarchii watykańskiej duchownym, który ostatecznie zostawił wdowę po amabasdorze i jego córki na lodzie po wkręceniu ich w szwindel finansowy...

BookTube: O feministkach i "Największych kłamstwach XXI wieku", czyli polski Wierchowieński łże jak pies

Jane Austen: Gigant literacki nie tylko wśród kobiet

Na portalu „Christianitas” opublikowano kolejny szkic Josepha Pearce’a w moim przekładzie. Tym razem autor w swoim krótkim, acz treściwym tekście pisze o Jane Austen i jej znaczeniu w literaturze nie tylko angielskiej. Auto uważa, że spokojnie „można wymienić ją jednym tchem z Tołstojem, Dostojewskim i Dickensem. Niewielu w istocie dorasta jej do pięt pod względem czystego blasku jej dzieła i przenikliwych głębi, które sonduje”. Autor pisze też o stosunku wielkiej angielskiej pisarki do Kościoła katolickiego „w czasie, kiedy antykatolicka bigoteria i sekciarstwo stanowiły standardowe stanowisko w kulturze angielskiej”. O tym wszystkim i więcej można przeczytać w szkicu „Geniusz Jane Austen” . Photo by Paolo Chiabrando on Unsplash