Dopiero teraz dowiedziałem się, że ks. Jerzy Szymik na
łamach „Gościa Niedzielnego” z 9 stycznia 2020 roku zaleca lekturę H. Belloca.
Autor przytoczył fragment z książki Wielkie herezje w moim przekładzie.
Zwrócił uwagę na aktualność słów, które Belloc napisał w roku 1938 w rozdziale
„Faza nowożytna”. Ks. Szymik dostrzegł m.in. nawiązanie Belloca do Ewangelii św.
Marka i człowieka, którego Chrystus uwolnił od opętania w kraju Gerazeńczyków.
Od siebie dodam, że ciekawe jest to, że dokładnie do tego samego obrazu odwołał
się także abp Fulton J. Sheen, kiedy opisywał stan współczesnego człowieka w książce Go to Heaven.
Sam Hilaire Belloc niewątpliwie był inspiracją dla wielkiego amerykańskiego
duchownego, który znał pisarstwo zarówno jego, jak i jego przyjaciela
Chestertona. Stąd możliwe jest, że arcybiskup Sheen miał też w pamięci analizę
z Wielkich herezji.
Zatem tym bardziej „Czytajcie Belloca”, jak radzi ks. Jerzy
Szymik w „Gościu Niedzielnym”. W końcu uczyli się od niego najwięksi.
Comments
Post a Comment