Amerykański dziennikarz John Mancino zastanawia się nad tym,
czy Stanom Zjednoczonym grozi wybuch wojny domowej w wyniku tzw. „pokojowych”
protestów po śmierci George’a Floyda. Jednocześnie zwraca uwagę na fakt, że w
miastach rządzonych przez reprezentantów Partii Demokratycznej wskaźniki
przestępczości idą w górę, a warunki życia się pogarszają. Więcej na ten temat
można przeczytać w krótkim tekściku mojego autorstwa „Czy Stany Zjednoczone czeka wojna domowa?”
Z kolei amerykański ksiądz Michael P. Orsi zwraca uwagę na
dewastację kościołów i symboli religijnych w Stanach Zjednoczonych. Także u nas
oburzenie wywołała akcja aktywistów LGBT, którzy „ozdobili” znaną figurę
Chrystusa w Warszawie tęczową flagą. Moim zdaniem jest to nie tylko oburzające,
ale dość symboliczne. Wandale obarczyli Chrystusa dźwiganiem brzemienia
grzechów tzw. „osób LGBT”, których symbolem jest tęczowa flaga. Ksiądz Orsi
uważa, że te ataki to część wojny przeciwko cywilizacji i normom, których
podstawę stanowi kodeks moralny i nauka, którą głosi Kościół. O tym można
przeczytać w moim artykuliku „Dewastacja kościołów to tylko wstęp do szerokiej wojny z chrześcijaństwem”.
Tymczasem naukowcy prowadzą badania nad wynalezieniem
szczepionki przeciwko koronawirusowi, którego epidemię wielu uważa za karę Bożą.
Badania te jednak budzą wątpliwości niektórych organizacji katolickich, które
zwracają uwagę na wykorzystywanie w tych eksperymentach linii komórkowych
pochodzących z dzieci zabitych w wyniku aborcji. Prace nad szczepionką
przeciwko COVID-19 nie są zresztą pierwszym takim przypadkiem wykorzystania
tych linii komórkowych. Czy zatem ci, którzy będą chcieli się zaszczepić, będą
mieli dylematy moralne? Czy katolik będzie mógł skorzystać z tych szczepionek
czy jednak względy etyczne będą stanowić tutaj przesłankę do ich odrzucenia?
Więcej w tekście „Czy szczepionka na COVID-19 korzysta z komórek abortowanychdzieci”.
Strach przed zarażeniem COVID-19 prowadzi do różnych
dziwnych sytuacji, niestety także do jawnych profanacji. Otóż w jednej z
amerykańskich parafii postanowiono udzielać Komunii św. w ten sposób, że
konsekrowane Hostie umieszczono w plastykowych torebkach do zabrania przed
wyjściem z Kościoła. Taki „eucharystyczny take-away” i byłoby to może i
śmieszne, gdyby nie fakt, że chodzi o Ciało i Krew naszego Pana, który umarł za
nas na krzyżu, a pomysł tego typu zdaje się świadczyć o jednym: o braku wiary w
rzeczywistą obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. O tym bulwersującym
świętokradztwie mogą Państwo poczytać w tekście „Szokująca profanacja w USA:Parafia rozdaje Komunię w woreczkach na wynos”.
Ponowne zamienienie dawnej bizantyjskiej bazyliki w meczet
wywołało oburzenie chrześcijan na świecie, jednocześnie katolicy oczekiwali
zdecydowanej reakcji papieża Franciszka. Jeszcze przed uroczystym otwarciem
Hagii Sophii jako meczetu Robert Spencer, autor Niepoprawnego politycznie
przewodnika po islamie i krucjatach zastanawiał się, jak zareaguje ojciec
święty. Zdaniem historyka papież Franciszek sam zastawił na siebie pułapkę
swoimi gestami wobec wyznawców islamu, m.in. podpisaniem „Dokumentu o ludzkim
braterstwie” w lutym 2019 roku. O tym w tekście, który wciąż jest aktualny:
„Czy Franciszek otwarcie potępi przekształcenie Hagii Sophii w meczet?”
Nawet katolicy traktują egzorcyzmy z dużym sceptycyzmem,
choć przecież doktryna o demonach i istnieniu szatana stanowi część nauki
Kościoła katolickiego. Są też tacy, którzy uważają to za bzdury i zabobony
rodem ze „średniowiecza” (o którym zresztą nie mają zazwyczaj żadnego pojęcia).
Ksiądz Francesco Bamone we wstępie do nowych Wytycznych dla posługi
egzorcyzmu twierdzi, że mówienie o egzorcyzmach bez żywej wiary w Chrystusa
jest jak chęć uporania się „z równaniem kwadratowym bez znajomości czterech
podstawowych działań matematycznych”. Reszta w tekście „Egzorcyzm to nie zabobon, ale posługa radości, światła i pokoju”.
Te i inne moje krótkie teksty oznaczone inicjałami „jjf” można
przeczytać na portalu „Fronda”. Zachęcam do lektury.
Comments
Post a Comment