Skip to main content

Black Lives Matter i kult jednostki po amerykańsku

Na portalu PCh24.pl ukazał się mój krótki tekst na temat Patrisse Khan-Cullors, współzałożycielki lewicowej organizacji Black Lives Matter. Otóż dowiedziałem się, że Facebooku blokuje możliwość zamieszczenia linku do oryginału artykułu w „New York Post”,  na którym m.in. oparłem swój „news”. Cenzorom z Facebooka najwidoczniej nie spodobało się to, że artykuł opisuje hipokryzję lewicowej działaczki, która zakupiła cztery domy za łączną kwotę 3,2 miliona dolarów. Notabene osobiście mam wątpliwości, czy w przypadku działaczy lewicowych można w ogóle mówić o hipokryzji, czy raczej należałoby to nazwać „kalizmem” od imienia bohatera powieści Sienkiewicza. Bo czy można mówić o hipokryzji tam, gdzie jak się wydaje nie ma żadnych stałych norm?

Ponieważ własny tekst z PCh24.pl udało mi się zamieścić na Facebooku bez trudu, postanowiłem spróbować zamieścić też link z „New York Post”. Okazało się to niemożliwe, co można sobie zobaczyć na dołączonym tzw. „Print Screenie”. To kolejny przykład praktycznie już codziennych praktyk cenzorskich korporacji określanych jako tzw. „Big Tech”. Działacze BLM są nieskazitelni i nie podlegają krytyce. Oto mamy „kult jednostki” made in the USA.

Mój tekścik „Współzałożycielka Black Lives Matter inwestuje miliony w nieruchomościach...” można przeczytać na portalu PCh24.pl.

 

Comments

Popular posts from this blog

„W co wierzymy” – najnowsza książka Fultona J. Sheena już wkrótce w sprzedaży!

Jest już zapowiedź najnowszej książki abp. Fultona J. Sheena w moim przekładzie. Publikacja będzie nosiła po polsku tytuł W co wierzymy . Sam arcybiskup nazwał ją w tekście „encyklopedią” i faktycznie można ją czytać na wyrywki, by dowiedzieć się na przykład, czym są sakramenty albo co to są cuda, albo jaka jest nauka Kościoła o aniołach itp., itd. Moim zdaniem można też tę książkę określić jako „Mini wykłady o maxi sprawach”, by zapożyczyć tytuł od polskiego autora, gdyż faktycznie jest to zbiór krótkich tekstów o sprawach, które są istotne dla naszego życia, dla naszych relacji z bliźnimi i ze światem. Na przykład Sheen swoją „encyklopedię” zaczyna od fundamentalnego pytania o sens życia. Stąd książka nie jest przeznaczona jedynie dla katolików. Po tę publikację powinien sięgnąć tak naprawdę każdy, komu poważna refleksja nad życiem nie jest obca. Mogłaby ona nosić równie dobrze dziś prowokujący i jednoznacznie brzmiący tytuł „Twoje życie ma sens”. W oryginale książka w rzec...

Mówiąc krótko z Josephem Pearcem III: O czytaniu i (o)błędnym odczytywaniu "Kupca weneckiego"

Mówiąc krótko: Lektura na długie jesienne wieczory IV