Na portalu „Christianitas” ukazał się kolejny szkic Josepha Pearce’a
w moim tłumaczeniu. Tym razem o języku, unieważnianiu pewnych słów, braku
zrozumienia ich sensu oraz o tym, dlaczego pewne wyrazy ranią. Pearce przytacza
na początku anegdotkę, która znakomicie ten problem ilustruje:
„Kilka lat temu pewni
latynoscy przyjaciele opowiedzieli mi o ponuro zabawnym, aczkolwiek być może
groźnym incydencie w metrze w Waszyngtonie. Rozmawiali o czymś niewinnym, a
przedmiotem ich dyskusji okazało się być coś, co przypadkiem miało czarny
kolor. Powtórzenie hiszpańskiego słowa negro wywołało agresywne spojrzenia, a w końcu groźby
słowne pewnych Afroamerykanów, którzy nie mówiąc po hiszpańsku usłyszeli właśnie
powtórzenie tego słowa i założyli, że moi latynoscy przyjaciele są rasistami”.
Reszta w tekście Ale słowa nas nie zranią? na portalu „Christianitas”. Zachęcam do lektury.
Ilustracja: pexels.com
Comments
Post a Comment