"Tytani wojny" Agnieszki Lewandowskiej-Kąkol, to pasjonująca lektura o niezwykłych ludziach działających w czasie II wojny światowej na rzecz Polski, którzy nie walczyli z bronią w ręku. Są tu historie naprawdę dramatyczne, tragiczne, ale jednocześnie niesamowite: Mamy np. obrazy potwornej, zbrodniczej działalności Niemców, którzy dążyli do eksterminacji Polaków, co utrwalił w swoich rysunkach i obrazach Mieczysław Kościelniak czy w swoich spisanych wspomnieniach Anna Jachnina, prawdziwa autorka wojennego szlagieru "Siekiera, motyka...". Mamy tu też np. historie jak z filmu sensacyjnego z czasów II wojny światowej, tak niesamowite jak przypadki Antoniego Kocjana czy Klementyny Mańkowskiej. Notabene, gdybym czytał o tym powieść, traktowałbym ją jako dzieło czysto fikcyjne, wytwór wyobraźni, coś na kształt polskiego Jamesa Bonda. Ale w książce czysto historycznej i tak czyta się o działalności Mańkowskiej czy Kocjana z niedowierzaniem - tak niesamowite, budzące dreszczyk ekscytacji są te opowieści. I kolejny raz zastanawiam się, dlaczego polskie kino nie czerpie z tych historii pełnymi garściami, zamiast kpić sobie po raz enty z polskich wad narodowych.
#wydawnictwofronda #agnieszkalewandowskakąkol #historia #iiwojnaświatowa #okupacja #niezwyklipolacy #polscybohaterzy #książki #mówiąckrótko #hitlerowcy #okupacjaniemiecka #sensacja #zbrodnieniemieckie #szpiegostwo
Comments
Post a Comment