Skip to main content

Posts

Showing posts from September, 2024

Wojciech Chmielewski o "Samotnej pani z Dulwich" Maurice'a Baringa w moim przekładzie

Wybitny współczesny prozaik Wojciech Chmielewski, którego twórczość miałem też okazję polecać w "Mówiąc krótko" i w BookTube, zarekomendował krótko na swoim fejsbukowym profilu mój przekład "Samotnej pani z Dulwich" Maurice'a Baringa. Polecam uwadze niezdecydowanych, którzy zastanawiają się, czy nabyć i przeczytać tę książkę. #mauricebaring   #wojciechchmielewski   #tyniecwydawnictwobenedyktynów   #nowościwydawnicze   #książki   #literaturaangielska   #tłumaczenia   #nowela

Mówiąc krótko o nowościach: En Arche (73), TBR

Mówiąc krótko: Senny hiperrealizm - rozmowa z Ireneuszem Staroniem, BOOKTALK

BookTube: Największe więzienie świata

Mówiąc krótko o nowościach: Biały Kruk (72), TBR

Mówiąc krótko z Josephem Pearcem 06: Czytanie czy doświadczenie? Co jest rzeczywiste?

Z kim wybrać się do Toskanii?

Nie mam zbyt dużego doświadczenia w podróżowaniu po Włoszech, choć wydaje mi się, że najlepsza pora, by się tam udać, to wiosna lub jesień. Temperatury są znośne, a wiosną unosi się w wielu miejscach cudowny zapach kwiatów. Jesienią pogoda może być cudowna, gdy w Polsce jest już jesienna plucha. A i nie ma z pewnością już tylu turystów, więc i nieco łatwiej dostać się do obleganych miejsc. Gdybym kiedyś wybrał się tam ponownie, to właśnie o jednej z tych pór roku i z całą pewnością zabrałbym sobie książkę Sławomira Kopra „Niezwykła Toskania. Sztuka, Krajobraz i Antipasti”. A gdyby było mnie również stać, jak autora, na (niezbyt pospieszną) podróż samochodem, to myślę, że wybrałbym się do Toskanii, której poświęcona jest ta wydana przez Wydawnictwo Fronda publikacja. Toskanię miałem okazję poznać tylko powierzchownie, a z pewnością po przetłumaczeniu „Samotnej pani z Dulwich” Maurice’a Baringa chętnie wybrałbym się teraz na spokojne zwiedzanie Florencji. Zdecydownie patrzyłbym na to mia

BookTube: Ile trzeba zmienić, by było znów jak w PRL-u?

Mówiąc krótko o nowościach: Wydawnictwo RM (71)

Znany nieznany?

  Wiele osób, nawet tych niesłuchających tzw. "muzyki poważnej" czy słuchających jej tylko od czasu do czasu, zna z pewnością nazwisko Witolda Lutosławskiego. Znajdzie się też trochę osób, zwłaszcza interesujących się filozofią, które skojarzą Wincentego Lutosławskiego. Ale kto tak naprawdę wie coś (więcej) o ks. Kazimierzu Lutosławskim? Niestety nigdy nie należałem do harcerstwa, więc nie mam pojęcia, jaka jest obecnie świadomość, kto był twórcą charakterystycznego krzyża harcerskiego i nie wiem, jak to przedstawiano w czasach PRL-u. Przemilaczno to czy w jakiś sposób przedstawiano młodzieży? A przecież ks. Lutosławski był raczej postacią niewygodną dla komunistycznych aparatczyków. Lektura książki Tomasza Szymańskiego "Ksiądz Kazimierz Lutosławski. Biografia kapłana, wychowawcy i polityka" uświadamia mi, że to postać nietuzinkowa, warta poznania, jedna z tych, o których w czasach mojej młodości się nie mówiło, a którą warto odkryć na nowo. To ta część naszej histo

Mówiąc krótko o nowościach: Tyniec Wydawnictwo Benedyktynów (70)

Wzgórze Bzów czy Snów?

"Wzgórze Bzów" Ireneusza Staronia to znakomicie - powiedziałbym wręcz: brawurowo - napisana powieść o polskich przesiedleńcach z dawnej Małopolski Wschodniej, z okolic Drohobycza. Tak jak w przypadku Michała Gołębiowskiego, który również jest doktorem nauk humanistycznych, to także debiutancka powieść Staronia. Obaj autorzy napisali zresztą utwory mocno odmienne, ale łączy ich poetyckość ich prozy, która znowuż jest... odmienna. Ale pytanie, czy ta opublikowana przez Wydawnictwo Ursines książka to powieść, czy może barokowy poemat prozą, w którym autor oddaje hołd pokoleniu po apokalipsie, jaką była nie tylko II wojna światowa, ale też i rzeź wołyńska i utrata kraju własnego dzieciństwa i młodości. Żeby nie było za łatwo, to utwór ten można też czytać na wyrywki (tak sugeruje się w opisie na okładce), nawet zaczynając od końca, bo składa się z jakby odrębnych części, które połączone są tematycznie. Swoją drogą byłby to ciekawy eksperyment - przeczytać tę powieść najpierw od d

Mówiąc krótko: Czy taki był 1 września 1939?

Narkotyk, który rodzice podają dzieciom...

  Jeśli ktoś jest rodzicem albo ma nim zostać i się zastanawia, czy dać dziecku smartfon, czy kupić mu nowy tablet, ile godzin pozwolić mu siedzieć nad urządzeniem surfując w sieci (godzinę, dwie, trzy?), czy może dać mu nieograniczony dostęp do treści internetowych (blokując tylko pornografię), czy dać urządzenie elektroniczne dziecku w wieku 2 lat, a może trzech lub czterech - ten koniecznie musi sięgnąć po książkę Bogny Białeckiej i Aleksandry Gil "Pomoc dziecku w cyberpułace. Poradnik dla rodziców", która ukazała się nakładem wydawnictwa "Eureka". W zasadzie w dzisiejszych czasach ta publikacja to tzw. "must-have": jest napakowana podanymi w przystępny sposób informacjami o działaniu urządzeń elektronicznych na rozwój dziecka, na kształtowanie się mózgu czy raczej na jego niszczenie. Wyjaśniają np., na czym polega uzależnienie od Internetu, co to jest zespół stresu elektronicznego i dlaczego dawanie dziecku smartfona, by siedziało cicho i grzecznie, ni

BookTube: Powieść arcykatolicka

Piękne okładki Marty Kwaśnickiej

To już czwarta książka Marty Kwaśnickiej. Tym razem powieść "Widoki", która ukazała się nakładem Wydawnictwa M. Dopiero jestem przed jej czytaniem, więc na choćby krótką notkę trzeba będzie jeszcze poczekać. W tej chwili mogę powiedzieć jedynie, że okładka autorstwa Anny Dąbrowskiej-Filip jest bardzo ładna i intrygująca. Zresztą Marta Kwaśnicka, jeśli chodzi o okładki swoich książek, nie ma co narzekać. Proszę tylko spojrzeć na kolejne zdjęcia okładek: Zbiór opowiadań (inni mówią, że to powieść) pt. "Pomyłka", dwa kapitalne zbiory esejów "Jadwia" i "Krew z mlekiem". Ta ostatnia niezmiennie mnie bawi, a wszystkie są na tyle intrygujące, że ręka sama się po nie wyciąga. Nie czytali Państwo jeszcze nic Marty Kwaśnickiej? To czas nadrobić stracony czas. Proponuję zacząć od esejów. A może warto nie czekać i sięgnąć od razu po "Widoki"? Ktoś już czytał? #martakwaśnicka   #wydawnictwom   #powieść   #nowościwydawnicze   #książki   #esej   #lite